SZPAKI Nowenna przed Uroczystością św. Józefa
Zapytany, kiedy tak naprawdę zaczynają się duchowe przygotowania do uroczystości, proboszcz parafii w Szpakach ks. Krzysztof Stepczuk wyjaśnia, że trwają one cały rok. – W niedziele odsłaniana jest figura patrona, a w środy odprawiana nowenna. Koronką do św. Józefa modlimy się też przed każdą Mszą - mówi. Z powodu rozwiniętego kultu do Szpaków przybywa wielu pielgrzymów, a składane przed ołtarzem intencje parafianie zawierzają również w modlitwach indywidualnych.
Wielka w tym zasługa moich poprzedników - przypominając, iż zawierzenie poszczególnych rodzin opiece Świętego dokonało się już za czasów ks. kan. Karola Harazina, proboszcz dodaje, że jego wyrazem jest również wizerunek świętego zdobiący każde domostwo. - To oddolny kult - zastrzega i potwierdza, iż Józef stał się częścią szpakowskiej społeczności, a zżyci z nim są i starsi, i młodzi. - Wystarczy porozmawiać z dziećmi na katechezie. One znają nawet teksty poszczególnych pieśni - zdradza. A to już ukłon w stronę tradycji... Bo i litania śpiewana w Szpakach jest inna od zamieszczanych w książeczkach do nabożeństwa. O zakorzenieniu kultu w mentalności czcicieli świadczą również liczne świadectwa. - Podczas wizyty duszpasterskiej słyszę często, jak wiele łask ludzie otrzymują za pośrednictwem naszego Opiekuna - opowiada.
Swoistą kumulację intencji - zarówno błagalnych, jak i dziękczynnych, składanych osobiście oraz dyktowanych telefonicznie czy nadsyłanych - przynosi marzec. I o Szpakach znów zrobi się głośno! Duża w tym zasługa Katolickiego Radia Podlasie, które tradycyjnie transmituje nowennę. Zaś dzięki Internetowi można słuchać jej już na całym świecie. Bo kto choć raz uczestniczył w nowennowym nabożeństwie, ten na pewno wróci... Przybywają też ci, którzy na swojej drodze spotkali wielkiego czciciela św. Józefa i krzewiciela kultu, jakim niewątpliwie był ks. Sylwester Ługowski. Z powodu przesunięć w kalendarzu liturgicznym, początek tegorocznej nowenny przypada już 6 marca. A do grona celebransów dołączą księża z diecezji drohiczyńskiej, w tym przedstawiciele zakonów. A celem spotkań ma być przypomnienie roli sakramentów świętych w życiu chrześcijan.
„W chwilach szczególnie trudnych klękam przed naszym patronem i wyciszam się. Patrzę na tę figurę i czuję, jak opanowuje mnie pokój. Wtedy zaczynam myśleć, że przecież wszystko jest w rękach Boga” - mówił proboszcz przed rokiem. A dziś? - Święci są pośrednikami w drodze do Nieba - uzupełnia i odwołuje się do teologii duchowości, uczącej, że Boga trzeba poszukiwać wciąż od nowa. A ta milcząca postać - wskazuje na Józefa - jest bardzo wymowna... Może dlatego tak łatwo przyjąć go za patrona. Jako opiekun rodzin i ludzi pracy szczególnie bliski staje się w zdominowanej przez różnorodne kryzysy współczesności.- I tak jak św. Józef złożył swoje życie w ręce Boga, Matki Najświętszej i Jezusa, tak również chorzy oraz starsi za Jego pośrednictwem uczą się żyć i odchodzić w Jego bliskości. Jest drogowskazem, bez którego my, w Szpakach, nie potrafimy już żyć na co dzień - kończy.